Ahhh.... kolejny , wspaniały , piątkowy wieczór wraz z Darią i babcią! Mmmmm... do teraz czuję w brzuszku to przyjemne ciepełko. Jutro z kolei czeka mnie wyprawa na miasto po prezent dla mojej kończącej rok wspaniałej, malutkiej Domczy! Czyli zapowiada się rodzinna imprezka. Potem nocne pary z Darią. W niedzielę wybieramy się na zdjęcia więc można się spodziewać jakiś nowości. :>
A teraz ,co mnie bardzo zdziwiło, wzięło mnie na wspomnienia i oglądam stare zdjęcia... Jak to pięknie było być pięknym i młodym. Pozdrawiam serdecznie, stara ja.