We live, as we dream - alone.
sobota, 17 września 2011
Pf...
Ledwo stoje na nogach. 38 stopni gorączki, która ciągle rośnie, duszący kaszel i uciążliwy katar- czyli muszę zrobić zakupy, sprzątać i iść na młodzieżowe. A potem zapewne umrę. Żegnajcie.
2 komentarze:
Jazzy E (Hivenn)
17 września 2011 06:08
<3
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
J.
17 września 2011 07:21
Hej hej, trzymaj się, zdrowiej!
Pozdrawiam, zapraszam,
Czmiel
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
<3
OdpowiedzUsuńHej hej, trzymaj się, zdrowiej!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, zapraszam,
Czmiel