czwartek, 11 sierpnia 2011

Babcioszka.

Taaaak GRUUUBO było u babci ! Środowie popołudnie jak najbardziej kulturalne a wieczór to... do 5,30 leżałyśmy na podłodze śmiałyśmy się ze wszystkiego. Potem trudna akcja budzenia , no i kolejne miłe popołudnie tym razem czwartkowe... No i pozaczynałyśmy pisać nasze nowe cudowne i kreatywne książki, haha. Brakowało mi nocek z Darkuu! Teraz szybko się przebiorę, wezmę szybki prysznic i z powrotem zaprzyjaźnię się z laptopkiem, sprawdzę fejsa i może pomyśle o nowych kwejkach. C: HUMOR CUDOOWNY!
Ah... no i zapomniałam dodać, że kolejny kwejk na głównej!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz