czwartek, 4 sierpnia 2011

Jacie.

Stanowoczo za dużo i za szybko wszystko wokół mnie się dzieje. 29 odcinków Merlina, 3 dni z Adrianną i Miły aczkolwiek bardzo męczący dzień z Darią już za mną, Z kolei jutro rano malowanie okien ( powtórka z rozrywki), a następnie kierunek ŁUBKI! NARESZCIE! Już tak tęskniłam za moim Biboszem i Lulaką, że łohohoh, a ostatnio już traciłam nadzieję, że ich zobaczę. A jednak  (: Trzeba będzie się spakować. Yhym. :>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz