sobota, 19 marca 2011

new blog ,new inspiration


Hmn, można rzec , że zaczynam wszystko do nowa, a mianowicie bloga. Zostawiam na razie świat bloblo, chodź jeśli ten blog nie spełni moich oczekiwań to się pożegnam z nim. Jak na razie jest OK.
Dziś wielkie przemeblowanie kuchni. Utyrałam się jak dzika, ale muszę przyznać , że jestem z siebie dumna. Pierwsze strony mojej hmn, drugiej książki " Passage a vide "już napisane. Tylko zgubiłam "Dopasowanych jak ulał" , ale to u mnie normalne, znajdą się.
LUBIĘ TO! Popijam sobie teraz prawdziwą kawę z ekspresu i oglądam blogi modelek, gdyż zainspirowały mnie zdjęcia z nowych gazet. ( FUCK OFF )
Żegnam się po raz pierwszy z nastawieniem oglądania filmów do nocy!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz